czwartek, 12 kwietnia 2012

Rozdział 3 czyli ' życie jak w Madrycie ' Floryda !

Dojechałyśmy do naszego domku wynajętego przez rodziców na Florydzie. Domek 2 piętrowy każdy miał swój pokój z widokiem na plaże i ocean , te widok to coś niesamowitego. Do castingu Disneya zostały 3 dni ! . Wiedziałam jedno albo zostanę tu na zawsze albo wyląduje znowu w szarym i ponurym życiu. Na casting było zgłoszonych miliony nastolatków w wieku 15-18 lat . wybrano 5000 tysięcy osób byłam jedyną Polką i jedyną która się załapała na przesłuchania. Było już późno i zmęczone podróżą po przyjeździe poszłyśmy spać, każda osobno do swojego pokoju . Rano gdy tylko otworzyłam oczy krzyknęłam 2 DNI ! Budząc przy tym Kaje która spała w sąsiednim pokoju -Czy Ty musisz się tak drzeć - powiedziała wchodząc zaspana do mojego pokoju z lekkim oburzeniem i złością  - Przepraszam, Chodźmy lepiej na plaże ! I tak po śniadaniu i porannej toalecie ubrałyśmy stroje kąpielowe miałyśmy je takie same tylko w innych kolorach ja miałam fioletowo-granatowy w kokardki a Kaja czarno-różowy . Bo dojściu na plażę rozłożyłyśmy ręcznikiem i posmarowałyśmy się krem na opalanie który pachniał kokosem.. Podziwiałyśmy widoki cudowna plaża i szum oceanu po chwili ciszy zaczęłyśmy rozmowę Kaja: Co będziesz mówić tam na tym castingu ? - nie wiem to co mi serce podsumie jakoś się zbytnio nie zastanawiałam - odpowiedziałam z uśmiechem - Możesz trochę im tam nakłamać  żeby jury usłyszało to co chciało a nie to co myślisz - powiedziała - Nie nie będę kłamać nie mam zamiaru ! Będę po prostu sobą i nie będe udawać kogoś kim nie jestem, lepiej spójrz na te ciacha- Zaśmiałam sie puszczając oczko do pewnego przystojniaka  Kaja odpowiedziała oschle; Daj spokój nie po to tu przyjechałyśmy ! Jak już wygrasz ten casting to dopiero zajmiemy się facetami, uśmiechnęła się . - I tak nie mam szans ! Chodź lepiej do wody nie ma sensu ciągnąc tej głupiej dyskusji- uśmiechnęłam się pobiegłam w stronę wody i krzyknęłam kto pierwszy ! Gdy wyszłyśmy z wody i dość nam było słońca poszłyśmy do domu . Wchodząc od razu poczułyśmy zapach pieczonego kurczaka i smażących się frytek. Poszłyśmy się szybko przebrać i zeszłyśmy na obiad . Usiadłyśmy przy stole  i podziękowałyśmy p. Magdzie za ten obiad pewnie sie chciała do nas zbliżyć i dlatego ugotowała takie pyszności a w sumie to usmażyła i upiekła . Na co ona powiedziała : nie mówcie na mnie Pani jestem po prostu Magda mam dopiero 30 lat nie chcę się czuć aż tak staro, powiedziała z wielkim uśmiechem - Dobrze Magdo - odpowiedziałyśmy uśmiechając się .
Zbliżał się wieczór ubrałam tym razem falbaniastą spódniczkę w kwiatki przed kolano, spódniczka była przypasowana do moich szerokich bioder dlatego była do pasa ubrałam pod nią białą pokserke i czarny sweterek a do tego trampki, które uwielbiałam stare, czarne, rozwalone. Kaja ubrała tunikę w jakieś kółka, czerwoną z paskiem na psie i czarne leginsy z czerwonymi trampkami .Zrobiłyśmy sobie delikatny makijaż i związałam włosy w kucyka, Kaja je wyprostowała i rozpuściła.
Zeszłyśmy na dół i zapytałyśmy się Magdy czy możemy wyjść na jakąś imprezę Na co ona odpowiedziała że pójdzie z nami co nam trochę nie odpowiadało bo chciałyśmy się odprężyć i napić drinka a przy niej to nie bardzo.. Magda była gotowa w 5 minut wyszłyśmy i wybrałyśmy zabawę na plaży przy oceanie i nad gołym niebem żeby móc na cieszyć się tymi widokami. Ku naszemu zaskoczeniu Magda postawiła nam drinki mówiąc tylko ' nie mówcie nic rodzicom ' na co przytaknęłyśmy i zaczęłyśmy sie bawić. Szalałyśmy jak nigdy, czułam się bardzo swobodnie w tańcach których nawet nie da się nazwać ten klimat, to wszystko sprawiało że czułam się tak jak nigdy, byłam niesamowicie  wolna i swobodna pokochałam tą plaże ! Wróciłyśmy do domu koło 3 lub 4 nad ranem już nie pamiętam ale kiedy rano zeszłam na dół czekała tam na mnie już Magda ze szklanką wody postawioną na szafce . Dzień dobry jak sie czujesz ? Zapytała  - Koszmarnie odpowiedziałam ale dziękuje za wczorajszą imprezę było najcudowniej na świecie , po czym poszłam na górę. Póki Kaja spała postanowiłam sprawdzić Facebooka i Twittera na którym już huczało od plotek na mój temat . Ku zdziwieniu wszystkich casting był jutro a nie jak większość myślała że wracam już do domu bez niczego. Jutro casting - powiedziałam sama do siebie i zaczełam przygotowania ..



Tera już będą Ciekawsze rozdziały w następnym rozdziale dowiecie się czy Kora wróci do domu bez niczego ? Czy może wróci już ale jako wielka przyszła gwiazda ! Zapraszam i przypominam że jeżeli ktoś chce być informowany o dalszych losach Kory piszcie w komentarzu lub na tt @martyska961

4 komentarze:

  1. podoba mi się. :D
    i ja chce być informowana. :D
    @AuneBieber

    OdpowiedzUsuń
  2. podoba mi się :) @AnnaZieliska

    OdpowiedzUsuń
  3. coś innego ;) podoba mi się . xx zapraszam do siebie http://with-everything-happening-today.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń